Powiat Kościański. Samorządowcy chcą przełożenia majowych wyborów

Po tym jak Sejmu przegłosował zmiany w ordynacji wyborczej widać wyraźnie, że PiS dąży do przeprowadzenia majowych wyborów prezydenckich. Mimo zarzutów, że przegłosowane zmiany są niekonstytucyjne, mimo protestów samorządowców, prawników i zwykłych Polaków co widać chociażby po wpisach na facebooku jest wielce prawdopodobne, że do wyborów dojdzie.

Głos w sprawie majowych wyborów zabrali także szefowie gmin powiatu kościańskiego. Oficjalne pismo podpisane przez burmistrz Śmigla Małgorzatę Adamczak, burmistrz Kościana Piotra Ruszkiewicza, burmistrz Czempinia Konrada Malickiego, burmistrza Krzywinia Jacka Nowaka oraz wójta gminy Kościan zostało przesłane w poniedziałek 30 marca do Marcin Czwojdy, Komisarza Wyborczego w Lesznie.

W piśmie czytamy „Szanowny Panie Komisarzu,w związku z ogłoszeniem stanu epidemii w Polsce i coraz większą transmisją koronawirusa SARS-CoV-2 apelujemy o przełożenie przewidzianych na 10 maja 2020 roku wyborów prezydenckich. W obecnych warunkach stanu epidemii, przygotowanie i przeprowadzenie jakichkolwiek powszechnych wyborów, w sposób zapewniający bezpieczeństwo naszych mieszkańców, w trybie określonym przez Kodeks Wyborczy – jest niemożliwe m.in. zwracamy uwagę na obowiązki nałożone na samorządy, które wynikają z przepisów prawa i muszą być realizowane zgodnie z ustalonym kalendarzem wyborczym (m.in. obsługa informatyczna wyborów, przeszkolenie komisji obwodowych itp.). Nasuwa się wiele pytań jak zabezpieczyć członków komisji obwodowych w dniu wyborów, jak zorganizować wybory w szpitalach i szkołach czy też jak umożliwić realizację czynnego prawa wyborczego osobom objętym kwarantanną? Rekapitulując, prosimy o przełożenie terminu wyborów prezydenckich! Zdrowie i życie mieszkańców jest dla nas najważniejsze!”

Można się spodziewać, że w najbliższym okresie nasilą się protesty samorządowców odnośnie organizacji wyborów. W tej sprawie kilku włodarzy gmin w Polsce już wysłało pisma do PKW o tym, że nie są w stanie zorganizować w swoich gminach wyborów. - W dobie rozwijającej się pandemii parcie do wyborów w imię interesu jednej partii to delikatnie mówiąc lekceważenie zdrowia i bezpieczeństwa Polaków - mówią samorządowcy.