Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat Kościański. Sytuacja małych firm staje się bardzo zła

Andrzej Rajewicz
Karczma przy pałacu w Głuchowie jest zamknięta dla klientów, można jedynie zamawiać dania na wynos. Obroty spadły
Karczma przy pałacu w Głuchowie jest zamknięta dla klientów, można jedynie zamawiać dania na wynos. Obroty spadły Andrzej Rajewicz
Wprowadzone przez rząd kolejne obostrzenia wpływają na życie wielu osób prowadzących działalność gospodarczą. Zamknięte są restauracje, kluby, salony fryzjerskie, kosmetyczne i wiele innych punktów usługowych. Przedsiębiorcy czekają na realną pomoc rządu bo grozi im bankructwo.

W obecnej sytuacji rozwiązania pomocowe, które wprowadził rząd przez przedsiębiorców uważane są za działania, które tak naprawdę realną pomocą nie są. Rządowa tarcza antykryzysowa zakłada m.in. dopłaty za przestój lub skrócony czas pracy – dla pracowników, postojowe czyli stała kwota zwolniona z podatku i nieoskładkowana dla zatrudnionych na umowach zlecenia, o dzieło i samozatrudnionych. Ponadto zwolnienie ze składek ZUS wszystkich pracowników w firmach zatrudniających do dziewięciu osób oraz samozatrudnionych. Cała wartość tarczy antykryzysowych to około 200 miliardów złotych. Mimo wprowadzonych rozwiązań przedsiębiorcy nie są zadowoleni.

- Mikro i mali przedsiębiorcy, którzy w wyniku decyzji władz, związanych z pandemią, musieli zawiesić lub zamknąć swoje działalności gospodarcze, lub planują takie działania, apelują o zrozumienie: to właśnie oni z rodzinami są istotnym motorem napędowym polskiej gospodarki! Należy im się skuteczna ochrona! Nie obciążają budżetu państwa, zatrudniając siebie i pracowników - swoją inwencją i zdolnościami ekonomicznymi dokładają jeszcze do wspólnej kasy. W czasach prosperity gospodarczej 2015 -2019 rząd powinien zabezpieczyć finansowo budżet państwa, utworzyć lub rozbudować rezerwy finansowe i rzeczowe. Koronawirus obnażył fakt, że zarówno mikro i mali przedsiębiorcy, jak i ci więksi, zatrudniający po kilkadziesiąt czy kilkaset osób, włącznie z jakże ważną grupą ekonomiczną - rolnikami, nie leżą w istotnym poważaniu i zainteresowaniu rządzących. Obecna władza jest wyjątkowo odporna na wiedzę zarówno z ekonomii, jak i prawa. Brak poszanowania dla uznanych autorytetów ekonomicznych i prawnych, tak krajowych, jak i światowych, a także ignorancja w stosunku do postulatów środowisk gospodarczych w oparciu o realne, rzetelene i prawdziwe analizy doprowadził do tego, że tak zwana tarcza antykryzysowa to ledwo dziurawy zlepek pobożnych życzeń, niewiarygodnych oczekiwań i błędów rachunkowych. Izba wyższa parlamentu określiła w tej ostatniej inicjatywie legislacyjnej PiS prawie 2 tysiące błędów i poprawek – mówi Jarosław Smoczyk, przedsiębiorca z Kościana, mediator gospodarczy i społecznik, członek wielu organizacji gospodarczych i społecznych.

Mali przedsiębiorcy boją się o przyszłość swoich rodzin. Spadły obroty w gastronomii, gdzie właścicieli ratują jeszcze jedynie dowozy jedzenia do domu.

- Mam to szczęście, że nie płacę czynszu. Bo prowadzę działalność w obiekcie, którego jestem właścicielką. Obroty spadły na pewno o minimum 20% na razie. Lokal jest oczywiście zamknięty i sprzedajemy tylko na wynos. To głównie pizza, rzadko dania obiadowe - mówi właścicielka restauracji „Karczma przy pałacu w Głuchowie” w gminie Czempiń. Ci restauratorzy, którzy wynajmują obiekty mają sytuację w wiele gorszą, bo czynsze to nie rzadko kilka tysięcy złotych.

W tragicznej sytuacji są także zakłady fryzjerskie. Zamknięte nie przynoszą oczywiście żadnych dochodów. Jeden z właścicieli zakładu w Kościanie, który chce być anonimowy mówi wprost, że to kwestia trzech miesięcy bez działalności by skończyły mu się oszczędności. - A jeszcze trzeba pomyśleć o pensji dla pracowników - mówi.

- Nie ma od lat rzetelnych konsultacji z naszym środowiskiem i pomimo tego, że na naszych barkach spoczywa utrzymanie państwa, nie otrzymujemy należytej uwagi i nie traktuje się nas jak partnerów. Myślę, że gdy w kasie państwowej pojawi się pustka, oczy wszystkich i tak zwrócą się na nas. Oby nie było za późno - ekonomicznie, bo politycznie obecna władza już przegrała z kretesem - ostrzega Jarosław Smoczyk.

Przedsiębiorcy czekają na pomoc a trudną sytuację rozumieją Polacy. W internecie promuje się hasła robienia zakupów w małych sklepach. Specjalny serwis www.gloswielkopolski.pl/wspieramy-lokalny-biznes uruchomił Głos Wielkopolski. Działa także specjalna baza firm,  www.gloswielkopolski.pl/WLB, gdzie można promować swoje usługi np. handlu przez internet.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto