POWIAT KOŚCIAŃSKI. W szkołach prowadzonych przez powiat wprowadzone zostanie nauczanie hybrydowe

Pierwsza informacja, jaka pojawiła się w związku z przygotowaniami szkół prowadzonych przez powiat kościański do nowego roku szkolnego, mówiła o nauczaniu hybrydowym. Na czym dokładnie ma ono polegać? W zespołach szkół ponadpodstawowych w Kościanie i Nietążkowie każda klasa będzie podzielona na dwie grupy. Jedna z grup będzie uczyła się w szkole, a druga w tym samym czasie będzie łączyła się zdalnie i w taki sposób uczestniczyła w zajęciach. Zajęcia praktyczne z przedmiotów zawodowych będą się odbywały na terenie szkoły. Każda z grup będzie uczestniczyła lekcjach w formie stacjonarnej przez tydzień, by w kolejnym tygodniu zamienić się z uczniami, którzy w zajęciach uczestniczyli poprzez platformy e-learningowe.

Nieco inaczej ma to wyglądać w szkole specjalnej w Kościanie. Tutaj w jednym tygodniu połowa oddziałów będzie miała zajęcia stacjonarne, druga połowa natomiast będzie uczestniczyła w zajęciach w sposób zdalny. Uczniowie klas I-III w czasie nauki stacjonarnej i zdalnej, których rodzice pracują, będą mieli zapewnioną opiekę świetlicową. Spotkania z psychologiem i pedagogiem będą odbywały w sposób tradycyjny.

- Zajęcia w systemie hybrydowym będą się odbywać do 30 września 2020 roku. Ewentualne przedłużenie tego terminu uzależnione będzie od rozwoju sytuacji epidemiologicznej w powiecie kościańskim - wyjaśnia Hanna Grabus z biura promocji i informacji Starostwa Powiatowego w Kościanie. Takie rozwiązanie spotkało się z akceptacją kościańskiego Sanepidu oraz samorządu powiatu.

Krótko po przedstawieniu zasad funkcjonowania systemu hybrydowego w szkołach prowadzonych przez powiat kościański, urzędnicy poinformowali, iż wszystkie trzy placówki będą jednak pracować w systemie tradycyjnym. - W związku z przekazanymi przez Wielkopolskiego Kuratora Oświaty zaleceniami wszystkie szkoły muszą we wrześniu rozpocząć naukę w trybie stacjonarnym - informowała Hanna Grabus w miniony wtorek, 25 sierpnia.

Następnego dnia, czyli w środę 26 sierpnia urzędnicy starostwa poinformowali o kolejnej zmianie, czyli o powrocie do pierwotnej koncepcji prowadzenia zajęć w systemie hybrydowym. Okazało się bowiem, że decyzja o wprowadzeniu takiej formy nauczania leży po stronie dyrektorów placówek i samorządu, a jedyną instytucją, jaka musi na to wyrazić zgodę jest Sanepid. - Wobec zmienności decyzji organów sanitarnych oraz władz państwowych odpowiedzialnych za oświatę, trudno ocenić, czy ta decyzja nie będzie musiała jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego zostać zmieniona - podsumowuje Hanna Grabus.