Śmiertelny wypadek w Starym Bojanowie. Nie żyje 32-letni kierowca [ZDJĘCIA]

Jadący samochodem osobowym 32-letni mieszkaniec gminy Śmigiel jadąc drogą ze Starego Bojanowa do Bruszczewa nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo. Być może kierowca wpadł w poślizg i jechał za szybko, bo przód auta został mocno zniszczony.

Na miejscu zginął 32-latni kierowca z gminy Śmigiel

Niestety kierowca zginął na miejscu. Okoliczności zdarzenia bada policja. Droga przez około półtorej godziny była zablokowana.

- Informację o wypadku dyżurny SKKP otrzymał o godz. 15:21. Z informacji wynikało, że doszło do wypadku, a kierowca jest uwięziony w pojeździe. Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano strażaków z JRG Kościan oraz druhów OSP ze Starego Bojanowa i Śmigla. Po 6 minutach od zgłoszenia na miejscu wypadku pojawili się strażacy. Okazało się, że samochód osobowy uderzył w drzewo, a w pojeździe znajduje się uwięziony nieprzytomny mężczyzna. Ratownicy przy użyciu sprzętu hydraulicznego przy jednoczesnym wykonaniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej uwolnili mężczyznę z pojazdu. Mimo wysiłków strażaków życia młodego człowieka nie udało się uratować. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Policyjne dochodzenie pod nadzorem prokuratora ma wyjaśnić przyczyny tragedii. Kolejny raz w wypadku zginał młody człowiek. Apelujemy do kierowców o rozsadek i rozwagę w czasie jazdy. Każdy z nas udając się w podróż chce szczęśliwie dojechać nie tylko do celu ale również wrócić do domu – informuje PSP w Kościanie.