Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stanisławowo. Droga wojewódzka nr 227 jest w fatalnym stanie

(JŁ)
fot. j. łabasiewicz
Brukowana droga wojewódzka, niemożliwe? A jednak... Mieszkańcy wsi Stanisławowo w gm. Cedry Wielkie od kilku lat walczą o naprawę drogi nr 227, utwardzenie pobocza, by w końcu poczuć się bezpiecznie w miejscowości, w której żyją.

Od 2009 roku wysyłają pisma do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku, właściciela drogi, by zechciał naprawić choć pobocze. Pod petycją podpisało się prawie 100 mieszkańców oraz ponad 70 osób, które korzystają z tej drogi. Nie pomogła nawet skarga na ZDW skierowana do marszałka województwa pomorskiego.
- Droga jest w fatalnym stanie - mówi Jolanta Suhak. - Jest zbyt wąska, są problemy z wyminięciem dwóch samochodów osobowych, a co dopiero z rozpędzonymi ciężarówkami, które regularnie tędy jeżdżą. Musimy wtedy uciekać na pobocze z obawą, że za ten manewr możemy słono zapłacić w postaci uszkodzonej miski olejowej lub urwaniem zawieszenia.

Najgorzej jest wiosną i jesienią, gdy pobocza toną w błocie.
- Niech urzędnicy nam powiedzą, jak dzieci i kobiety z wózkami mają się poruszać w takich warunkach? - pyta pani Jolanta. - Czy musi dojść do tragedii, żeby ktoś usłyszał nasz głos?

W tej chwili trasa jest oficjalnym objazdem w ramach budowy Południowej Obwodnicy Gdańska, pełni tę rolę zawsze, gdy na drodze krajowej dochodzi do wypadków. Mieszkańcom zależy na poszerzeniu i utwardzeniu pobocza lub budowie chodnika. Naprawy wymaga także wyasfaltowany odcinek od skrzyżowania w Trutnowach.

Jak zapowiada Grzegorz Stachowiak, dyrektor ZDW na pewno zostaną uzupełnione ubytki w nawierzchni.
- Byłoby to niepoważne z mojej strony, gdybym obiecał wyrównanie czy poszerzenie pobocza, ponieważ w tym roku nie przewidujemy żadnych robót inwestycyjnych - zapowiada.

Szacunkowy koszt modernizacji tego odcinka to około 2 mln zł, ale mimo że jest projekt techniczny, to inwestycja i tak nie została wpisana do kalendarza inwestycji.
- Ruch na tej trasie jest bardzo niski, właściwie tylko dla mieszkańców Stanisławowa - uzasadnia dyrektor Stachowiak.
Starostwo Powiatowe w Pruszczu Gdańskim zwróciło się do ZDW o zamianę dróg.
- Obecnie droga wojewódzka nr 227 ma nienaturalny przebieg, ponieważ w Trutnowach na skrzyżowaniu z Osicami biegnie w stronę Wocław i staje się drogą podporządkowaną - wyjaśnia Jerzy Świs, naczelnik wydziału infrastruktury w starostwie. - Droga powiatowa biegnie przez Cedry Wielkie i Cedry Małe do drogi krajowej nr 7. Rodzi to wiele niejasności, np. zimą ludzie skarżą się na standard odśnieżania, bo myślą, że to droga wojewódzka. Dlatego chcemy uporządkować ten stan rzeczy.

Starostwo przejęłoby odcinek ok. 6 km na trasie Trutnowy - Wocławy, zaś ZDW 9 km dojazdu do krajówki przez Cedry Wielkie. Już została wszczęta procedura, która, jeśli wszystko odbędzie się pomyślnie, zakończy się w trzecim kwartale roku. Przejęcie drogi będzie możliwe w styczniu 2013 roku.
- Byliśmy na miejscu i oglądaliśmy drogę, w niektórych miejscach są dziury, pobocza zerwane, mam nadzieje, że ZDW naprawi je podczas robót cząstkowych - przyznaje naczelnik Świs.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto