Trwają prace w Starych Oborzyskach. Ulica Boczna jeszcze poczeka.

W Starych Oborzyskach przez prawie miesiąc nic nie działo się na placu budowy nowego peronu. Tak twierdzą mieszkańcy wsi, którzy narzekali na rozkopany peron.

- Nawet teraz w Starych Oborzyskach firma Torpol robi taką manianę z remontem ulicy Bocznej, którą po tym jak rozkopali ją 3 miesiące temu do tej pory nikt jej nie ruszył, tak że niemożnością jest poruszać się tamtędy, z remontem peronu z którym od miesiąca nikt nie robi i mieszkańcy muszą chodzić na pociąg torami, bo inaczej się nie da, kompletnie zdemolowali przejazd kolejowy oraz chodnik, po którym nie da się przejechać z wózkiem z dzieckiem - pisze w liście do naszej redakcji czytelnik. Kiedy przyjechaliśmy z interwencją okazało się, że robotnicy na plac budowy już wrócili i na peronie kładziona jest właśnie kostka.

- Prace toczą się zgodnie z zaplanowanym harmonogramem. Przerwa w budowie peronu podyktowana była koniecznością wykonania prac w bezpośrednim sąsiedztwie peronu, związanych z budową ekranów akustycznych oraz nawierzchnią torową - mówi Piotr Odzijewicz, kierownik działu marketingu i promocji w firmie Torpol S.A.

O ile prace na peronie trwają, o tyle ulica Boczna musi jeszcze zaczekać. Ulicę Boczną w ubiegłym roku remontowała gmina. Odcinek niewyremontowany należy aktualnie do PKP i jest częścią projektu przebudowy infrastruktury kolejowej. Wykonawcą tej drogi jest także Torpol. - W listopadzie otrzymaliśmy właściwą dokumentację projektową od zamawiającego, zamówiliśmy materiały i planujemy w ciągu miesiąca wznowić prace na tym odcinku - mówi Piotr Odzijewicz.

- Ten odcinek należy do PKP. Gmina zadbała o to, aby był on także wyłożony kostką, tak aby pasowało to do naszej części ul. Bocznej. Nie wiemy skąd to opóźnienie - mówi z kolei wójt Andrzej Przybyła.