Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzeba mieć nadzieję

Łukasz Kaczmarek
arch. prywatne
Już w tę niedzielę 10 grudnia w Kościańskim Ośrodku Kultury odbędzie się koncert charytatywny dla Zosi, na którą nasza redakcja zbiera nakrętki, a także dla Patryka Mielcarka.

9-letni chłopiec choruje na złożony niedobór odporności, hipogammaglobulinemie, astmę oskrzelową, niedoczynność tarczycy, niskorosłość, niedoczynność przysadki, hepatosplenomegalie, ma również powiększoną lewą komorę serca. Ostatnio doszła również martwica kości oraz astygmatyzm. Od drugiego roku życia otrzymuje przetoczenia immunoglobulin żeby podnieść odporność chłopca. - Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że mały dostaje co tydzień kroplówki w domu i strasznie cierpi. Od maja, przez to, że nie rośnie jest na hormonie wzrostu. Najgorsze dla niego jest to, że musi być kłuty zastrzykami. Ponadto ma 16 guzów na płucach . Od lipca jest na antybiotyku i jest w grupie dużego ryzyka zachorowania na chłoniaka - przyznała zrozpaczona Anna Mielcarek.

Do tej pory nie udało się zdiagnozować podstawowej choroby u Patryka, dlatego wymagana jest dalsza diagnostyka genetyczna w celu jej wykrycia. Według lekarzy Patryk jest prawdopodobnie pierwszym takim przypadkiem w Polsce, a może i nawet na świecie, u którego wykryto tak dużą ilość zaburzeń. Chłopiec pozostaje pod opieką wielospecjalistycznych poradni. Niestety, często jedno leczenie wyklucza drugie.

- Patryk jest chłopcem pogodnym, często się uśmiecha i wciąż myśli pozytywnie. Interesuje się sportem, szczególnie żużlem. Marzy, że w przyszłości zostanie żużlowcem. Jak każde dziecko w tym wieku, lubi gry i zabawy. Przez cały czas nie przestaje myśleć o lepszym jutrze. Powtarza, że chciałby być tylko zdrowy, być móc funkcjonować jak jego rodzeństwo, czy - mówi jego mama Ania.

Życie to dla niego ciągła tułaczka. Szpital stał się dla niego samego, a także dla rodziców drugim domem. Pomimo wielu trudności rodzina, jak i sam Patryk wierzą, że choroby uda się przezwyciężyć. - Póki jest możliwość to pomagamy i szukamy nowych możliwości. Medycyna wciąż się rozwija. Trzeba wierzyć. Walczymy razem z nim - zakończyła pełna nadziei pani Ania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto