Samochodem marki fiat punto kierował 28-letni kierowca. Prawdopodobnie kierowca stracił panowanie nad samochodem bo przez drogę przebiegło jakieś zwierzę. Tej wersji nie potwierdza jednak policja, choć świadkowie twierdzą, że to mogło być przyczyną wypadku.
Samochód po uderzeniu w drzewo był na tyle uszkodzony, że strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego by kierowcę wyciągnąć z auta. Po decyzji ratowników medycznych 28-latka odwieziono do szpitala. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?