Sztab utworzony przy Szkole Podstawowej nr 1 w Sieradzu otworzył swoje podwoje już o godz. 7 rano. W tym roku liczy 90 wolontariuszy i obchodzi swój jubileusz. - Mija nam właśnie 20 lat odkąd zorganizowaliśmy pierwszą akcję, jeszcze pod szyldem Gimnazjum nr 2 – przypomina z uśmiechem szefowa sztabu Anna Spętana. - Zapał nie gaśnie. Co roku mamy grupę osób, którym niestety musimy odmówić z uwagi na brak miejsc dla wolontariuszy. No i mamy już kolejne pokolenia, które biorą udział w WOŚP. Wracają do nas także nasi absolwenci, niektórzy nawet po raz dziesiąty i więcej.
Czemu warto grać w Orkiestrze? - Bo jest już pewnym fenomenem. Nie da się ukryć, że w każdym szpitalu można znaleźć jakiś sprzęt zakupiony przez WOŚP. I każdy z nas, jeśli nie osobiście, to poprzez swoich bliskich skorzystał dzięki tej akcji z lepszego leczenia - odpowiada.
Wśród tegorocznych wolontariuszy były także debiutujące w WOŚP 13-letnia Weronika Mikołajczyk i 14-letnia Gabriela Kulawiak. - Chcieliśmy wspomóc akcję zbierając pieniądze na leczenie płuc po pandemii – argumentuje swój udział Gabriela.
- Lubię pomagać ludziom. Chciałam tym bardziej, że moja koleżanka była chora na nowotwór. Trzeba wspierać potrzebujących i zachęcać do tego kolejnych – dodaje Weronika.
Jak będzie przebiegać niedzielny finał WOŚP w Sieradzu? Będą atrakcje zwieńczone Światełkiem do Nieba.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?