Młodzi kibice wraz z klubem Jantar z Racotu lecą na olimpiadę do Soczi

- Przygotowania do wyjazdu zaczęły się wyjątkowo późno. Największy problem sprawiło znalezienie noclegu. Kontaktowałem się z polskim i rosyjskim komitetem olimpijskim, z obiema ambasadami i władzami Soczi, ale konkretów nie było. W końcu znalazł się polski ksiądz, który tam pracuje. Zaproponował nocleg w ośrodku oazowym – mówi Wojciech Ziemniak.

Cała ekipa spędzi w Rosji dziesięć dni. Po raz pierwszy w historii olimpijskich wyjazdów klub Jantar jeszcze przed wyruszeniem w drogę kupił wejściówki na sportowe areny. Za możliwość obejrzenia skoków narciarskich zapłacił 800 zł od osoby. Bilet umożliwiający podziwianie wyczynów Justyny Kowalczyk to wydatek 670 zł. Zgodę na wyjazd dzieci do Soczi wydali oczywiście ich rodzice. Wycofała się tylko jedna osoba.

Zobacz też: Mecz Tęcza Kościan - UKS Lider Swarzędz [zdjęcia]

– Z jednej strony bardzo się cieszę, że córka pojedzie na igrzyska, z drugiej trochę się denerwuję – przyznaje Janina Jurga, mama Oli, uczennicy gimnazjum w Racocie. – Torbę na podróż córka spakuje sama, ja dołożę dobre rady i przestrogi. – Najbardziej liczymy, że nasi zawodnicy zdobędą medale. Już szykujemy flagi i biało-czerwone stroje, żeby skutecznie ich dopingować – mówi Weronika Serendowicz, uczennica gimnazjum w Racocie. – Kiedy dowiedziałam się, że zostałam wytypowana do wyjazdu, byłam zaskoczona, ale szczęśliwa.

– Lot samolotem będzie spełnieniem moich marzeń – przyznaje Dawid Bolesta ze Wschowy. – Mam nadzieję, że w Soczi będziemy się dobrze bawić. Informacje o zagrożeniu są moim zdaniem trochę przesadzone, dlatego wcale się nie boję. Olimpiada w Soczi będzie jedenastą, na którą Jantar zabierze dzieci. Zaczęło się w 1992 roku od igrzysk w Barcelonie. Do tej pory z klubem wyjechało na olimpiady 401 osób.

Koscian.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!