Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Przysiece Polskiej. Oczywiście paliło się składowisko [ZDJĘCIA]

Andrzej Rajewicz
Już drugi raz w tym roku doszło do pożaru na składowisku złomu w Przysiece Polskiej. Pożar wybuchł po godzinie 4:20 w nocy.

Pożary na składowisku w Przysiece Polskiej to już powoli tradycja. To był już czwarty pożar w tym obiekcie. Tym razem pożar jednak był niewielki choć oczywiście akcja gaśnicza była trudna bo trzeba było ugasić i przerzucić znajdującą się przy jednej z hali hałdę odpadów.

O pożarze straż powiadomiono po godzinie 4:30 w nocy z soboty 21 lutego na niedzielę 22 lutego. Straż zaalarmowano, bo na terenie składowiska zaobserwowano zadymienie. Po przyjeździe strażacy zlokalizowali zadymienie w jednej z hal, ale nie było widać ognia. Okazało się że dym przenosił się do hali otworami wentylacyjnymi a płonęła hałda znajdująca się przy hali. Strażacy gasili ogień kilka godzin.

Jako, że był to kolejny pożar na składowisku firma Polcopper właściciel składowiska poprosiła o spotkanie z burmistrz Śmigla Małgorzatą Adamczak. Spotkanie odbyło się w poniedziałek 22 lutego.

Na spotkaniu obecni byli również przewodniczący Rady Miejskiej Śmigla Wiesław Kasperski, zastępca burmistrza Śmigla Marcin Jurga, radny powiatowy Piotr Błaszkowski, rady Krzysztof Łączny oraz sołtys Przysieki Polskiej Genowefa Łączna. Firma poinformowała, że sprawa pożaru jest badana przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz policję.

- Należy podkreślić, że burmistrz nie posiada kompetencji umożliwiających kontrolowanie firmy pod względem zanieczyszczania środowiska. Mając na uwadze bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców gminy Śmigiel burmistrz podjęła wszelkie możliwe działania mające na celu zminimalizować, a nawet zlikwidować powtarzającą się uciążliwość – informuje UMIG Śmigiel.

Organem posiadającym narzędzia do weryfikacji przyczyn pożarów w firmie Polcopper oraz kontroli prawidłowości funkcjonowania firmy Polcopper jest m.in. Policja, Straż Pożarna, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) czy też Urząd Marszałkowski.

- Na każde zgłoszenie dotyczące zanieczyszczenia odorowego powstałego na skutek działań firmy Polcooper, Burmistrz Śmigla Małgorzata Adamczak podejmowała konkretne działania – informuje UMIG Śmigiel.

Władze gminy Śmigiel przeprowadziły także wiele konkretnych działań związanych z tym co dzieje się na składowisku. Przykładowo 12 kwietnia 2019 roku burmistrz Śmigla pisemnie zwróciła się do prezesa spółki Polcopper, Piotra Rusieckiego o zaniechanie działań uciążliwych dla ludzi i środowiska związanych z działalnością spółki na terenie zakładu w Przysiece Polskiej przy ul. Przemysłowej 16 oraz przestrzeganie wszystkich zapisów zawartych w posiadanych decyzjach.

- Ponadto wspólnie z przedstawicielami Rady Miejskiej, radnym powiatowym Piotrem Błaszkowskim, radnym Krzysztofem Łącznym i sołtysem wsi Przysieka Polska Genowefą Łączną uczestniczyła w spotkaniu z przedstawicielami spółki Polcopper, gdzie poruszono przedmiotowy problem. Spółka zapewniła, że przestrzega wszelkich reguł informuje UMIG Śmigiel.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto