Akcja Ratujemy Konie w Krzywiniu to już tradycja. Surowce wtórne zbierane są przez uczniów w maju, czerwcu i październiku. Wszystko organizuje koło ekologiczno-turystyczne. - Zaczęliśmy w 2009 roku od akcji sadzenia drzewek, której pomysłodawcą był klub "Gaja". Przy okazji dowiedzieliśmy się, że zbierając makulaturę możemy pomóc w ratowaniu koni przeznaczonych na rzeź - mówi Dorota Łukaszczyk, opiekunka koła ekologiczno-turystycznego.
Zobacz też:Stypendia dla najzdolniejszych uczniów z gminy Czempiń [zdjęcia]
Od tego czasu uczniowie regularnie zbierają nie tylko makulaturę, lecz także puszki i plastikowe butelki. Wszystkie surowce trafiają do Kościana, a pieniądze uzyskane z ich sprzedaży, wpłacane są na konto klubu "Gaja". W ubiegłym roku udało się zebrać 1,4 tys. zł. - To niewiele, bo samo wykupienie konia kosztuje 3 do 4 tys. zł. Dzięki akcji Ratujemy Konie nie tylko uwrażliwiamy ludzi na los tych zwierząt, ale też uczymy zachowań proekologicznych - dodaje Dorota Łukaszczyk.
Podczas dzisiejszej (11 X) akcji Ratujemy Konie w Krzywiniu udało się zebrać około 600 kilogramów surowców. Jedną ze szkolnych przerw wykorzystano przy tej okazji do ekologicznej edukacji uczniów. Wszyscy wybiegli na boisko z kolorowymi kartkami w rękach i ustawili się tak, by stworzyć kształt pojemników do segregacji odpadów. Efekt został sfotografowany z drugiego piętra szkolnego budynku.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?