Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezdomny 37-latek zmarł z wychłodzenia. To potwierdził wynik sekcji zwłok

Malwina Korzeniewska
arch. redakcji
Znamy już wyniki sekcji zwłok 37-latka, który został znaleziony martwy przy ulicy Młyńskiej w Kościanie, 8 stycznia. Zleciła ją Prokuratura Rejonowa. Okazało się, że wychłodzenie organizmu było bezpośrednią przyczyną zgonu bezdomnego mężczyzny.

Okazuje się, że 37-latek miał rodzinę w Kościanie, nie chciał jednak od niej pomocy i sam zdecydował się na taki tryb życia. Przychodził od kilku tygodni do miejscowego Domu Dziennego Pobytu, gdzie korzystał z ciepłych posiłków. Był znany kościańskim strażnikom miejskim, którzy jak się okazuje wielokrotnie oferowali mu pomoc. 37-latek nigdy z niej nie skorzystał.

Przypomnijmy. Na zwłoki natrafili strażnicy miejscy, którzy poniedziałek 8 stycznia sprawdzali miejsca, w których przebywali bezdomni z racji pogarszającej się pogody i spadającej temperatury. Mężczyzna został znaleziony rano przy jednym z pustostanów. Strażnicy tego dnia dokładnie patrolowali teren.

Dodajmy, że w minionych latach na terenie Kościana przebywało nawet do kilkunastu bezdomnych. W ostatnim czasie jest ich zdecydowanie mniej. Dwóch od strażników miejskich przyjęło pomoc. Dziś wiadomo, że przebywających w pustostanach jest teraz około trzech osób.

Osoby bezdomne nie chcą jednak od nikogo wsparcia, najczęściej służby są przeganiane - mimo to i straż miejska, i policja prowadzą regularne kontrole.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto