Biwak OSP w Nowym Dębcu to już tradycja kościańskiej jednostki. Co roku członkowie młodzieżowych drużyn pożarniczych przez tydzień wypoczywają nad jeziorem. Tym razem w biwaku udział wzięło 24 młodych strażaków-ochotników, w tym 9 dziewcząt. Uczestnicy obozu odpoczywają pod okiem czterech instruktorów: komendanta obozu Janusza Lewickiego, Jana Koteckiego, Bartosza Napierały i Huberta Bartkowiaka.
- Wszyscy uczestnicy biwaku podzieleni zostali na pięć sekcji - wyjaśnia Hubert Bartkowiak. - Staramy się, by młodzież spędziła ten czas bardzo aktywnie, organizujemy konkursy sportowe, podchody i nocny bieg patrolowy. Biwak OSP w Nowym Dębcu to także czas przygotowań do powiatowych zawodów pożarniczych, dlatego ważnym punktem programu są treningi.
Zobacz też: Zawody sportowo-pożarnicze OSP w Cichowie [zdjęcia]
W Nowym Dębcu przez cały czas trwania biwaku stoi także wóz strażacki. Najstarsza z pięciu sekcji - tworzą ją pełnoletni ochotnicy, którzy pełnią też funkcję opiekunów - cały czas musi być gotowa do udziału w akcji strażackiej. W tym roku było spokojnie, ale rok temu uczestnicy obozu usuwali drzewo powalone przez wichurę.
Biwak OSP w Nowym Dębcu to również odpoczynek i zabawa. Dla młodych ochotników obóz jest nagrodą za dobry start w zawodach pożarniczych i cały rok pracy. Strażaków odwiedzili w Nowym Dębcu Michał Jurga, burmistrz Kościana, Maciej Zielonka, wiceprzewodniczący rady oraz Andrzej Ziegler, zastępca komendanta powiatowego PSP w Kościanie, którzy przywieźli upominki.
Pobyt młodych strażaków w Nowym Dębcu finansuje samorząd Kościana. Wszyscy opiekunowie i instruktorzy pracują zaś społecznie. - Na przygotowanie i prowadzenie obozu poświęcamy część urlopów - mówi Hubert Bartkowiak. - Dla nas potwierdzeniem tego, że warto jest późniejsze zaangażowanie się młodych strażaków w pracę na rzecz OSP. Z szeregów kościańskiej jednostki wyszedł m.in. Bartosz Napierała, student 4 roku Szkoły Głównej Pożarnictwa w Warszawie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?