Na ostatniej Sesji Rady Miejskiej Kościana, jej przewodniczący Piotr Ruszkiewicz odczytał opinię w powyższej sprawie, reprezentującego powiat kościański, Pawła Buksalewicza. W swym piśmie podkreślał, że popiera pozytywne podejście do sportu, jego bohaterów, a co za tym idzie również promocję regionu, lecz co do samego nazwania hali im. braci Jureckich ma kilka ważnych spostrzeżeń, o czym wspomniał w odpowiedzi.
- Hala sportowa jest częścią szkoły. Jej patronem jest nie byle kto, bo Powstaniec Wielkopolski, Franciszek Ratajczak. Można więc uznać, że obiekt stał się nierozerwalną częścią placówki i zyskał patrona niemal automatycznie. W przyszłym roku będziemy obchodzić setną rocznicę śmierci tej postaci. To oznacza, że jego historię znów będzie można przybliżyć - tłumaczył.
- Nie przekreślając pana szlachetnych intencji myślę, że taka propozycja wyrażana na forum publicznym, brakiem wcześniejszej konsultacji, może skutkować również brakiem jej powodzenia i realizacji. Nie wspomniał pan bowiem o akceptacji samych zainteresowanych. Czy panowie Jureccy znają ją i akceptują? Jak się do niej ustosunkowali? Bez takich informacji, uhonorowanie ciągle aktywnych sportowców, jest bezprzedmiotowe - uważa Buksalewicz.
Więcej informacji na ten temat w gazecie "Fakty Kościańskie".
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?