Po zderzeniu ford został odrzucony na pobocze i wpadł do przydrożnego rowu. Tir przejechał jeszcze kilkadziesiąt metrów. Zatrzymał się na barierce po przeciwnej stronie jezdni. Kierowca fiesty, 32-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego został uwięziony we wnętrzu auta. Był półprzytomny. 43-letni kierowca tira wyszedł z szoferki o własnych siłach.
Zobacz też: Za 3 tys. zł miał załatwić prawo jazdy
- W pierwszej fazie akcji ratunkowej główny nacisk położono na udzielenie pomocy rannej osobie znajdującej się w rozbitym fordzie. Równolegle rozpoczęte zostały działania zmierzające do zabezpieczenia wycieku oleju napędowego z uszkodzonego zbiornika ciężarówki. Po kilku minutach wspólnie ze służbami medycznymi strażacy ewakuowali rannego na nosze i przenieśli go do ambulansu - wyjaśnia Andrzej Ziegler, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie.
Usunięcie z jezdni forda nie stanowiło większego problemu. Za to ściągnięcie tira wymagało sprowadzenia specjalnego holownika. Normalny ruch na "piątce" przywrócono po dwóch godzinach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?