DPS w Jarogniewicach stara się umilić czas mieszkańcom. Specjalnie dla nich do Jarogniewic przyjechała... restauracja [ZDJĘCIA]

Po miesiącach zamknięcia spowodowanych pandemią, wielu mieszkańców DPS w Jarogniewicach marzyło o wyjściu do restauracji. - Nasi mieszkańcy bardzo marzyli o wyjściu razem do restauracji – mówi Katarzyna Michalewicz, dyrektor DPS w Jarogniewicach. - Ze względu na brak możliwości technicznych, konieczność przewiezienia około 30 osób na wózkach inwalidzkich, postanowiliśmy zorganizować restaurację na terenie naszego domu - wyjaśnia.

Skoro wyjście do restauracji okazało się niemożliwe, restauracja przyjechała do Domu Pomocy Społecznej w Jarogniewicach. Wszystko zostało zorganizowane tak, jak w prawdziwym lokalu. Przy pałacu w Jarogniewicach stanął specjalny namiot. Byli kelnerzy, menu i oczywiście pyszne dania. Stoliki udekorowane kwiatami i świecami, a do tego nastrojowa muzyka. Obowiązywała rezerwacja stolika oraz eleganckie stroje.

- Pragnęliśmy dać naszym mieszkańcom odrobinę radości. Wszyscy sami wybierali potrawy i desery – mówi Katarzyna Michalewicz. - Dania ze szczególną dbałością przygotowała restauracja „Cztery Korony” ze Śremu. Z całego serca dziękujemy Ireneuszowi Walczakowi, właścicielowi restauracji oraz kucharzom za wyśmienite potrawy. Obsługa kelnerska także była na najwyższym poziomie – podkreśla pani dyrektor.

Restauracja na dziedzińcu DPS w Jarogniewicach nie była jedyną niespodzianką dla mieszkańców przygotowaną przez dyrekcję i pracowników domu pomocy społecznej. Nie minęły jeszcze wrażenia z obiadu w restauracji, a już w progach jarogniewickiego domu pojawiła się kosmetyczka, która zadbała o urodę mieszkanek. Był czas na masaże twarzy, maseczki, paznokcie.

Atrakcji dla mieszkańców DPS w Jarogniewicach nie zbraknie także w najbliższych dniach. W niedzielę o piękne fryzury zadba mobilna fryzjerka. Przyszły tydzień rozpocznie się z kolei od poniedziałkowej degustacji lodów Magdy Gessler, a zakończy letnim „party w ogrodzie”. Także tym razem nie zbraknie zatem wspaniałych wrażeń, nie tylko smakowych i relaksu w gronie współmieszkańców.