Z początku mecz był dosyć wyrównany. Żadna z drużyn nie potrafiła zbudować wysokiej przewagi, a wynik był remisowy lub oscylował na granicy remisu. Od około 6 minuty, gospodarze weszli na wyższe obroty i zaczęli częściej trafiać do siatki. Efektem tego było uzyskanie prowadzenia, którego nie oddali już do końca pierwszej odsłony. Do przerwy, Tęcza prowadziła z Orlikiem 20:12.
W drugiej połowie na boisku pojawili się między innymi zmiennicy Adrian Nowaczyk, czy Wiktor Szłapka. Mimo to, obraz gry nie uległ zmianie. Pojawiało się sporo przestojów i indywidualnych wykluczeń, co skrzętnie wykorzystywali przyjezdni. Ani przez chwilę nie było jednak zagrożenia utraty zwycięstwa. Podopieczni Dawida Nowaka na gola gości odpowiadali również golem. Jak się okazało był to sposób na zdobycie trzech punktów. Ostatecznie, Tęcza Kościan wygrała u siebie z Orlikiem Brzeg 36:29.
Bramki dla gospodarzy zdobywali: Weiss 10, Pacała 6, Olejnik i Piątek po 4, Cierniewski, Gessner i Napieralski po 3, Napierkowski 2 oraz Graf 1. Najwięcej trafień dla gości zanotował Pieńczewski, 12.
Szczegóły w najbliższym numerze "Faktów Kościańskich".
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
