Gmina Kościan. Pomóżmy chorej na raka mieszkance Kiełczewa Pani Sabinie

W powiecie kościańskim taka pomoc to nie pierwszyzna. Za pośrednictwem internetu organizowano już zbiórki pieniędzy dla kilku mieszkańców powiatu kościańskiego. Aktualnie o naszą pomoc prosi mieszkanka Kiełczewa Sabina Kaczor - Wower. Ziórkę na jej rzecz na portalu założyła jej przyjaciółka pani Ewa.

- Sabina to wspaniała kobieta. Jak niezwykła jest jej osobowość nie sposób opisać słowami ale spróbuję - Kobieta Anioł. Zawsze gotowa i chętna do pomocy, uśmiechem potrafi rozjaśnić najpochmurniejszy dzień a spokojnym, miłym skromnym usposobieniem chwyta za serce... do tego ma niekończące się pokłady empatii... i raka, którego musi pokonać. Od kwietnia tego roku Sabina leczona z powodu bólu kręgosłupa. Zwolnienie lekarskie, kilka serii zastrzyków, RTG odcinka lędźwiowego i kilka różnych podejrzeń lekarza. Koniec października kolejna seria iniekcji i ból biodra, który unieruchomił Sabinę w łóżku. Skierowanie na oddział neurologiczny. Badania i diagnoza. Nowotwór piersi z przerzutami do kości. Obecnie Sabina z patologicznym złamaniem kręgu L5 i główki kości biodrowej, unieruchomiona w łóżku. Jesteśmy na początku długiej drogi ale staramy się by nie była ona wyboista... Proszę o pomoc, by Sabinka mogła skupić się na walce, a nie na zamartwianiu się o fundusze niezbędne na leczenie, specjalistów i dojazdy - czytamy na stronie zrzutki na rzecz Sabiny Kaczor - Wower

Do tej pory znalazły się już 804 osoby, które wsparły zbiórkę na rzecz mieszkanki Kiełczewa. Organizatorzy chcą zebrać kwotę 150 tysięcy złotych. Według stanu na 27 grudnia zebrano 52 tysiące, 41 zł. Jest to około 32% potrzebnej kwoty. Pomóc pani Sabinie możemy także poprzez Facebooka, gdzie założono specjalny profil Pomoc dla Sabiny. Na profilu prowadzone są licytacje różnych przedmiotów udostępnionych przez internautów. Dochód z licytacji przeznaczony będzie dla chorej mieszkanki Kiełczewa.