Goście rozpoczęli sobotnie spotkanie z wysokiego “C”. Bardzo szybko narzucili swój styl gry i wyszli na pokaźne prowadzenie. BC Obra nie tylko dobrze poczynała sobie w ofensywie. Kapitalnie prezentowała się także defensywa. W 8 minucie na tablicy widniał wynik aż 16:3 dla kościaniaków. Gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na przyjezdnych. Momentami byli wręcz bezradni. Ostatecznie, pierwsza kwarta zakończyła się rezultatem 19:5 na korzyść BC Obry.
O skuteczne akcje nie było już tak łatwo w drugiej ćwiartce. Miejscowi złapali odpowiedni rytm i zabrali się do odrabiania strat. Mimo tego, atak naszej ekipy cały czas funkcjonował na dużym procencie. Między 13 a 14 minutą indywidualnymi popisami błysnął lider BC Obry, Paweł Ciążkowski. Najpierw trafił z dystansu, a potem dołożył dwójkę spod kosza. Po kwadransie było 30:14. Przebudzenie Tarnovii nastąpiło nieco później. Ciężar odpowiedzialności na swoje barki wziął Kamil Jakubowski. To głównie dzięki niemu, w 18 minucie przewaga BC Obry stopniała do ośmiu oczek. Odpowiedzi ze strony gości doczekaliśmy się na niecałe 120 sekund przed przerwą. Najpierw wpadła trójka po rzucie Kaczmarka, a potem za dwa rzucił Michał Rybakowski i po pierwszej odsłonie mieliśmy 37:24.
Od razu po zmianie stron, BC Obra zadała dwa ciosy. Tarnovia próbowała walczyć, ale nie była tego dnia na tyle skuteczna, aby pokrzyżować plany naszemu zespołowi. W 27 minucie przeciwnik przegrywał aż 34:55. Tylko kataklizm mógł sprawić, by kościaniacy wypuścili zwycięstwo z rąk. Po 30 minutach wynik brzmiał 66:42. Ostatnia partia była zatem formalnością. W niej, podobnie jak w poprzednich meczach, szansę pokazania się otrzymali zmiennicy. Na placu pojawili się chociażby Mikołaj Rau i Krzysztof Konieczny. Mimo komfortowej przewagi, podopieczni Witolda Ratajczaka nie zamierzali odpuszczać. Wciąż grali konsekwentnie i dążyli do zdobywania kolejnych punktów. Ostatecznie, BC Obra Kościan zwyciężyła w Tarnowie Podgórnym 87:58.
Punkty dla BC Obry Kościan zdobywali: Ciążkowski 21, Kabat 16, Stankowski i Kaczmarek po 14, Rybakowski 11, Sroczyński 7 oraz Kiszka i Majchrzak po 2.
Szersza relacja w najbliższym tygodniku "Fakty Kościańskie"
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?