Tydzień temu, 26 grudnia na stację paliw działającą na terenie Kościana podjechał 20-latek, kierujący renault.
- W pewnym momencie pojazd przemieścił się i uderzył w stające za nim audi. Kierowca uszkodzonego samochodu chciał porozmawiać ze sprawcą kolizji, jednakże okazało się to niemożliwe. Mężczyzna wezwał policję. Mundurowi którzy przyjechali na miejsce sprawdzili stan trzeźwości kierującego Renault. Badanie wykazało 2,4 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. W trakcie kontroli okazało się również, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania - relacjonuje Radosław Nowak, oficer prasowy KPP w Kościanie.
Dwa dni później 20-letni mieszkaniec Kościana usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Ponadto za prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz za spowodowanie zagrożenia w ruchu został ukarany mandatami karnymi.
- Smutne jest to, że razem z kierowcą, który nie powinien siadać za kierownicą z uwagi na brak uprawnień i stan nietrzeźwości, w samochodzie siedziało dwóch pasażerów. Żaden z nich nie zareagował, nie próbował odebrać kluczyków kierowcy. Tym bardziej dziwi ten fakt, ponieważ jeden z nich był trzeźwy i posiadał uprawnienia do kierowania. Dzięki temu samochód mógł ruszyć w dalszą podróż - dodaje R. Nowak.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Migracja i przemoc: Szwecja w kryzysie integracyjnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?