Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KOŚCIAN. Dom Masztalerza kościaniakom obojętny nie jest

Anna Szklarska-Meller
KOŚCIAN. Dom Maszlaterza kościaniakm obojętny nie jest
KOŚCIAN. Dom Maszlaterza kościaniakm obojętny nie jest Bogdan Ludowicz
Dom Masztalerza kościaniakom obojętny nie jest. Po naszym ostatnim artykule na temat sytuacji budynku, w sieci rozgorzała dyskusja. Zdania są podzielone, ale wiele osób podkreśla, że doprowadzenie obiektu do tak opłakanego stanu, jest karygodne.

Kościaniacy dzielą się na tych, którzy domagają się odrestaurowania domu Masztalerza, oraz tych, którzy uważają, iż budynek należy zburzyć. - Na ławki w parku, brzydkie mostki, na nową fontannę są pieniądze. A na dom, który jest najstarszą "wizytówką" Kościana to kasy nie ma, wstyd! Odrestaurowany dom może służyć za super atrakcję, można zrobić reprodukcje starych zdjęć kościaniaķów, opisać historię Kościana i otworzyć mini muzeum – uważa Lucyna Białkowska.

Nie brakuje też głosów, że budynek zagraża bezpieczeństwu i dlatego należałoby go zburzyć. - Od dawna wyjeżdżając z pracy ze szpitala myślę: oby nie teraz się przewrócił i nie na mnie i mój samochód. Zburzyć ruderę – apeluje Róża Czapla. - Na co tu czekać? Na tragedię? - dodaje Mikołaj Gryś. Inni z kolei postulują, by dom Masztalerza jak najszybciej odrestaurować i przypominają: -Miasto nie jest właścicielem fary a o ile się nie mylę dołożyło do remontu dachu – pisze Rafał Wachowiak.

Władze samorządu Kościana, o czym już nie raz pisaliśmy, cały czas podkreślają, że nie mogą inwestować w obiekt, który do nich nie należy. Z rozmów na temat jego kupna zrezygnowały po tym, jak budynek został wpisany do rejestru zabytków. Warto jednak pamiętać, że wcześniej przez wiele lat dom Masztalerza stał pusty i nikt nie interesował się jego losem. Tymczasem to unikatowy w naszym mieście przykład drobnomieszczańskiej zabudowy.

- Dom przy ul. Franciszka Masztalerza 2 wzniesiony został w 1735 roku, na co wskazuje data umieszczona na belce stropowej wraz z łacińską inskrypcją, z której wynika, iż budynek został wzniesiony z inicjatywy Józefa Kantego Jurdzeńskiego – wyjaśnia Katrzyna Wacławska z leszczyńskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu.

Budynek został wzniesiony na fundamencie kamienno-ceglanym. Obecnie częściowo ma konstrukcję szachulcową (tzw. pruski mur), a częściowo jest murowany z cegły. Cegła pojawiła się jednak w jego konstrukcji dopiero krótko po zakończeniu drugiej wojny światowej. Dach, obecnie kryty papą, pierwotnie przykrywał gont.

Jak już wcześniej pisaliśmy, budynek jest własnością prywatną, a jego właściciel to straszy człowiek, który sam nie jest w stanie udźwignąć kosztów odnowienia obiektu, ani też starań o ewentualne dotacje na renowację domu. Tutaj możliwości jest kilka. Dotacji na takie prace udziela Wielkopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Poznaniu, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz urząd marszałkowski. Można się również starać o wsparcie z funduszy unijnych, w tym Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Realia są jednak takie, że pierwszeństwo mają duże inwestycje w obiekty o cennych walorach historycznych, czy architektonicznych i znaczeniu dla kultury nie tyle lokalnej, lecz ogólnopolskiej, lub europejskiej. Mały, skromny domek miałby pewnie niewielkie szanse na dofinansowanie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto