Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KOŚCIAN. Jakość powietrza w mieście nie jest taka zła

Anna Szklarska-Meller
KOŚCIAN. Jakość powietrza w mieście nie jest taka zła
KOŚCIAN. Jakość powietrza w mieście nie jest taka zła arch. UM Kościana
Straż Miejska w Kościanie ostro walczy z zanieczyszczeniem powietrza. Sporo kontrowersji wywołała jednak akcja sprawdzania dymów wydobywających się z kominów za pomocą dronów. Czy wypożyczanie takiego sprzętu się opłaca i przynosi efekty?

Maciej Szymczak, komendant straży miejskiej z pracy dronów jest zadowolony. - Są bardzo pomocne - podkreśla. - Kiedy w grę wchodzi dobro społeczne i zdrowie mieszkańców nie można przeliczać działań służb na zasadzie finansowych zysków i strat.

EFEKTY PRACY DRONÓW
Do tej pory drony w Kościanie pojawiły się raz. Monitorowały dymy wydobywające się z kominów na osiedlach Gurostwo i Wesołe Miasteczko. Swym zasięgiem objęły około 360 domów. Zatrzymały się nad około 30 kominami. Wykonały 18 pomiarów.

- Dla jednego właściciela posesji badanie dymu z komina zakończyło się nałożeniem mandatu. Okazało się, że palił w piecu płytą MDF. Mężczyzna przyznał się do winy. Otrzymał mandat najwyższy z możliwych, czyli opiewający na kwotę 500 złotych - mówi Maciej Szymczak.

Jeden dzień pracy dronów wypożyczonych przez miasto od katowickiej firmy kosztował 4 tysiące złotych. Gdyby samorząd zdecydował się na kupno takich specjalistycznych urządzeń, musiałby zapłacić około 200 tysięcy złotych. Do tego trzeba jeszcze doliczyć koszty szkoleń dla strażników, w tym zdobycia uprawnień pilota.

STRAŻNICY NIE PRÓŻNUJĄ
Komendant straży miejskiej zdradza, że drony nad Kościanem jeszcze się pojawią, choć oczywiście nie może informować, kiedy to będzie. Niezależnie od tych akcji, strażnicy cały czas kontrolują domy pod kątem spalania śmieci, lub wilgotnej biomasy.

Takie kontrole prowadzone są od sześciu lat. W ubiegłym roku było ich 139, w tym roku - już 64. - To nie tylko reakcja na interwencje mieszkańców - zapewnia Maciej Szymczak. - Opracowujemy plan kontroli, sprawdzając kolejne domy przy poszczególnych ulicach. W minionym roku stwierdziliśmy sześć nieprawidłowości - wyjaśnia.

Koszt zbadania próbek z pieca pobranych przez strażników wynosi od 500 do 600 złotych.

POWIETRZE NIE TAKIE ZŁE
Pomiary wykonywane przez czujnik znajdujący się na wieży ciśnień w Kościanie wskazuje, że jakość powietrza w mieście nie jest zła. Wiele zależy oczywiście od pogody i pory dnia, ale - jak zapewnia komendant - większość wskazań nie wykazuje przekroczenia dopuszczalnych norm obecności w powietrzu tzw. pyłów zawieszonych.

Kolejny problem to wydobywający się z kominów dym, który przeszkadza innym. Zgodnie z prawem w piecach można palić węglem, lub drewnem, dlatego sam uciążliwy dym powstający podczas rozpalania ognia, jeśli nie znajdują się w nim niedozwolone substancje, nie jest podstawą do ukarania właściciela domu. Jak zaznacza Maciej Szymczak, strażnicy walczą z tymi, którzy palą śmieci, szkodząc tym samym wielu osobom wokół.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto