Kościan: krew jest wciąż potrzebna!

Krew jest wciąż potrzebna, a dawców mało

Podczas ostatniego spotkania kościańskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża, na którym podsumowano konkurs przeznaczony dla krwiodawców, przewodniczący Rady Rejonowej Honorowych Dawców Krwi PCK w Kościanie Bugusław Kostyk, ostrzegł przed spadającą liczbą dawców, co w konsekwencji może doprowadzić do likwidacji punktu krwiodawstwa w naszym mieście. Ta informacja wywołała poruszenie.

Jak wyjaśnił, podczas trwania konkursu, przez pięć miesięcy, krew oddały 433 osoby, czyli o wiele mniej niż 100 miesięcznie. - Fakt ten świadczy o zagrożeniu tej placówki - ostrzegał B. Kostyk. - Już raz udało nam się placówkę uratować, ale nie wiadomo czy stanie się tak po raz drugi - tłumaczył.

Czy kościańskiemu punktowi grozi likwidacja?

Czy rzeczywiście punkt krwiodawstwa w Kościanie jest zagrożony? Postanowiliśmy zapytać w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu. Jak się okazuje, problemu dużego wcale nie ma. - Punkt w Kościanie nie jest w żadnym stopniu zagrożony - zapewnia Michał Sokołowski z działu marketingu poznańskiego centrum krwiodawstwa. - Nie jest to duży oddział, ale chętni do oddania krwi cały czas są. Na tym nam najbardziej zależy - podkreśla i dodaje, że w istnieniu tak małych placówek nie chodzi tylko o pozyskanie tego cennego płynu, ale także o samo propagowanie honorowego dawstwa, dlatego mniejsze punkty są cały czas utrzymywane i ma to sens.

Zużycie krwi cały czas rośnie, zwłaszcza w szpitalach. Z roku na rok rośnie liczba biorców, którzy krew potrzebują do leczenia chorób przewlekłych, zwłaszcza na oddziałach onkologicznych, gdzie transfuzje przeprowadzane są bardzo często. - Na razie zapasy są wystarczające, ale sytuacja jest dynamiczna i nie jesteśmy w stanie określić kiedy może krwi zabraknąć - tłumaczy Michał Sokołowski.

Chętni są, ale nie zawsze mogą oddać krew

RCKIK podaje dane, które pokazują, że mimo, iż liczba dawców spada, to sytuacja nie jest jeszcze tragiczna. W Kościanie od stycznia do końca listopada zgłosiło się 1175 potencjalnych dawców. Z tej grupy krew oddało 1006 osób. W porównaniu z rokiem ubiegłym, gdzie zarejestrowało się 1227 osób tegoroczne dane nie wyglądają wcale źle, tym bardziej, że nie uwzględniono tu jeszcze grudnia. - Organizowaliśmy w Kościanie w tym roku cztery akcje wyjazdowe. Zgłosiły się 223 osoby, z czego krew oddało 159. W ubiegłym roku, akcji było aż 5 i chęć oddania krwi wyraziło 240 osób, a mogło to uczynić 178.

Realnego zagrożenia likwidacją punktu w Kościanie nie ma. Może niepokoić spadająca liczba dawców, bo chcętnych wciąż jest dużo.