O dalsze losy w tej sprawie zapytywała podczas sesji rady miejskiej radna Małgorzata Noskowiak. - Chciałam zapytać, czy ta decyzja jest już nieodwracalna, czy jednak mamy jeszcze jakieś szanse na pozyskanie dotacji w późniejszym terminie?
Mimo niekorzystnego rozstrzygnięcia, furtka do otrzymania dodatkowych środków nadal jest otwarta, o czym przekonywał radną wiceburmistrz Maciej Kasprzak. - Uważamy, że mamy szanse - powiedział wprost. - Jest wielu mieszkańców, którzy współuczestniczyli z nami przy tym projekcie. To ponad 300 rodzin, którym zakomunikowaliśmy to, co było efektem informacji od Urzędu Marszałkowskiego. Lista rankingowa zamknęła się wraz z pierwszą 18. My zajęliśmy na niej 23 miejsce, lecz prosimy o jeszcze trochę cierpliwości. W najbliższych miesiącach może dojść do zwrotu akcji i może okazać się, że dla nas również znajdą się pieniądze - poinformował M. Kasprzak, z optymimzem patrząc w przyszłość.
Sternik miasta przyznał, że kościański projekt uplasował się na wysokiej pozycji, co daje możliwość wsparcia, jeżeli tylko dojdzie do zwiększenia puli środków, co jest zapisane w regulaminie. - Wydaje mi się, że uzyskaliśmy naprawdę dobry wynik, biorąc pod uwagę to, że startujących samorządów było łącznie aż 160, z czego 50 odpadło, bo nie dopełniło formalności. Znaleźliśmy się zatem w czołówce - podkreślił M. Kasprzak. - W innych województwach bardzo często zdarzało się, że dochodziło do przyznania dodatkowych środków. Nie możemy tego zapewnić. Mam nadzieję, że uda się zabezpieczyć te środki i mieszkańcy nie pozostaną sami tzn. nie będą działać na własną rękę i nadal będą uczestniczyć w projekcie. Konkrety powinniśmy poznać w okolicach września - dodał, wierząc w dalsze powodzenie projektu.
Przypomnijmy, iż głównym założeniem Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020, do którego przystąpiło miasto i gmina Kościan, było dofinansowanie dla mieszkańców na urządzenia fotowoltaiczne i solary słoneczne w wysokości 85% kosztów kwalifikowanych. Chęć uczestnictwa w projekcie wyraziło aż 600 gospodarstw.
Projekt parasolowy przewiduje wybudowanie jednostek wytwarzania energii elektrycznej i jednostek wytwarzania energii cieplnej. Instalacje byłyby zlokalizowane na dachach, elewacjach budynków lub na gruncie jako wolnostojące, w bliskiej odległości od budynków. Całkowity koszt projektu miasta ok. 5,6 mln zł przy 4,4 mln zł dofinansowania koszt projektu gminy to prawie 6,6 mln zł przy 5 mln zł dofinansowania.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?