KOŚCIAN. Stary cmentarz parafialny to zabytek, ale wiele historycznych nagrobków jest w opłakanym stanie [ZDJĘCIA]

Cmentarz parafialny w Kościanie jest zabytkiem, ale...
Wydaje się zatem, że stary cmentarz parafialny w Kościanie powinien być miejscem dla kościaniaków szczególnym, tymczasem odwiedzając go można odnieść wrażenie, że właśnie wiele z tych najbardziej wartościowych, historycznych nagrobków od lat pozostaje zapomnianych, zaniedbanych i powoli popada w ruinę. Warto przy tym dodać, że od 1981 roku kościański cmentarz parafialny jest zabytkiem.

Przez około dwadzieścia lat parafialna nekropolia była zamknięta dla nowych pochówków. Obecnie można tam grzebać zmarłych, z czego wielu korzysta. Cmentarz zapełnia się więc nowymi grobami i pomnikami, ale co z tymi zabytkowymi, z których część powstała jeszcze na początku ubiegłego stulecia, lub pod koniec XIX wieku? Rodziny wielu osób pochowanych na cmentarzu parafialnym wymarły i nie ma komu opiekować się grobami.

Cmentarz w Kościanie pod opieką konserwatora zabytków

- Jesteśmy w stałym kontakcie z konserwatorem, który dba o zachowanie zabytkowych walorów cmentarza jako całości, czyli na przykład ogrodzenia, czy drzewostanu. Około pięćdziesięciu nagrobków znajdujących się na cmentarzu ma status zabytku, którego w żaden sposób nie można naruszyć - wyjaśnia ksiądz Paweł Skrzypczak, proboszcz parafii farnej w Kościanie, do której należy nekropolia.

Jak mówi proboszcz kościańskiej fary, wszelkie zmiany dotyczące cmentarza parafialnego muszą być uzgadniane z konserwatorem. Choćby dlatego parafii nie udało się wybudować na cmentarzu kaplicy, która zapewne ułatwiłaby organizację pogrzebów. Nie zgodziły się na to służby konserwatorskie.

Co z renowacją zabytkowych nagrobków na cmentarzu w Kościanie?
Największym problemem wydaje się jednak brak renowacji dawnych mogił. Kilka lat temu staraniem parafii odnowiony został jeden nagrobek. Na razie nie ma planu, by zająć się kolejnymi. Wcześniej samorząd miasta doprowadził do renowacji nagrobka Stanisława Koszewskiego, pierwszego w dwudziestoleciu międzywojennym burmistrza Kościana oraz Stanisława Nowakowskiego, przewodniczącego rady miasta w latach 1905-1925. I to tyle, tymczasem upływ czasu robi swoje.

Cmentarz parafialny przy ulicy Bączkowskiego w Kościanie powstał w połowie dziewiętnastego stulecia, po likwidacji nekropolii znajdującej się przy farze. O zmianach zachodzących na zabytkowej nekropolii mówił nieżyjący już regionalista Jan Pawicki, autor książki "Cmentarze Kościana". Wspominał on między innymi o - do niedawna najstarszym - nagrobku Rozalii Eckert zmarłej 8 października 1863 r. Istniał on jeszcze kilka lat temu, dziś próżno go szukać na kościańskim cmentarzu parafialnym.