KOŚCIAN. Wodociągi Kościańskie oraz gmina Kościan apelują o oszczędne i rozsądne używanie wody. Konsekwencje mogą być nieprzyjemne

W Kościanie już od ładnych paru lat właściwie nie ma problemu z brakiem wody podczas letnich upałów. Wodociągi Kościańskie nie wprowadzają żadnych ograniczeń, nie oznacza to jednak, że z wody można korzystać do woli. Spółka apeluje do kościaniaków i mieszkańców pobliskich wiosek, które korzystają z miejskiego wodociągu o umiar i rozsądek.

- Wodociągi Kościańskie nie wprowadzają ograniczeń w zużyciu wody. Prosimy jednak o szanownie wody, a podlewanie ogródków i terenów zielonych radzimy zaplanować na godziny późnowieczorne lub wczesnoporanne. Sugerowane godziny 23 a 6 rano. Szanujmy naszą kościańską kranówkę - apelują władze spółki Wodociągi Kościańskie.

Wodociągi radzą szanować wodę i korzystać z niej racjonalnie, a także gromadzić deszczówkę. Przypominają również, że podlewanie ogrodów wczesnym tankiem, lub późnym wieczorem ma swoje uzasadnienie także ze względu na dobro naszych roślinek.

- Podlewanie roślin w pełnym słońcu może doprowadzić do ich sparzenia, powoduje to także szybsze odparowywanie wody, czyli w rezultacie zużywamy jej więcej niż gdybyśmy podlewali rośliny, gdy nie ma słońca lub nie jest ono tak intensywne - przypominają Wodociągi Kościańskie.

O oszczędzanie wody apelują także władze gminy Kościan. - Obserwujemy zwiększony niemal o połowę pobór wody ze stacji wodociągowych gminy Kościan. To powoduje, że urządzenia wodociągowe, szczególnie w godzinach zwiększonego poboru, nie nadążają z produkcją wody dla wszystkich odbiorców. Gdy poziom wody w zbiornikach retencyjnych na stacjach uzdatniania wody zejdzie do minimum, wówczas pompy przestaną działać i nastąpi przerwa w dostawie wody - ostrzega wójt Andrzej Przybyła.

Władze gminy proszą o ograniczenie do minimum podlewania trawników, terenów rekreacyjnych i ogródków, a także napełniania basenów. - W przypadku nie zastosowania się do tego apelu, może nastąpić pogorszenie się jakości wody, spadek ciśnienia lub czasowe przerwy w dostawie wody. Za niedogodności i utrudnienia przepraszamy - dodaje Andrzej Przybyła.