Powiat kościański: absolutoria za wykonanie ubiegłorocznego budżetu dla szefowów samorządów

Za absolutorium dla starosty Andrzeja Jęcza oraz wójta gminy Kościan Henryka Bartoszewskiego głosowali wszyscy radni. - Jednogłośne przyjęcie takiej uchwały oznacza uznanie dla mojej pracy, zwłaszcza że nie zawsze się zgadzamy. Dla takiego wyniku głosowania warto było pracować trochę więcej niż wynika to formalnych zobowiązań - przyznał Henryk Bartoszewski. - To już moje 23 absolutorium. Zarządzanie gminą staje się jednak coraz trudniejsze, bo mamy coraz mniej samorządu.

W przypadku Michała Jurgi, burmistrza Kościana radni także byli zgodni. Udzielenie burmistrzowi absolutorium poprzedziły pochwalne peany ze strony radnego Teodora Kubackiego, szefa klubu Porozumienie Ziemia Kościańska i umiarkowana krytyka pozostałych. - Mamy uwagi do jakości wykonania ścieżek w parku miejskim. Uważamy też, że należałoby szukać dodatkowych przychodów w oświacie, choćby z wynajmu pomieszczeń - zauważyła Joanna Albińska, reprezentująca Forum Demokratyczne.

Zobacz też: Radny Mateusz Nejranowski: Kompromitacja komisji rewizyjnej rady gminy Kościan [zdjęcia]

Radnego Teodora Kubackiego mocno zbulwersowała uwaga Regionalnej Izby Obrachunkowej dotycząca pracy komisji rewizyjnej. RIO stwierdziło, że komisja nie zapoznała się z informacją o stanie mienia samorządu. - W dokumentach przesłanych do izby komisja zawarła uwagi na temat informacji o stanie mienia miasta na stronie 7 i 9. To najlepszy dowód, że pracowaliśmy nad tym sprawozdaniem. Jeśli komisja rewizyjna nie wypełnia swoich obowiązków, to proszę radnych by ją odwołali - mówił Teodor Kubacki, członek komisji rewizyjnej.

Absolutoria otrzymali również Dorota Lew-Pilarska, burmistrz Czempinia, Wiktor Snela, burmistrz Śmigla oraz Jacek Nowak, burmistrz Krzywinia. W przypadku tego ostatniego samorządu, jeden radny głosował przeciwko udzieleniu szefowi gminy absolutorium, a jeden wstrzymał się od głosu. Głosowanie poprzedziła zaś dyskusja poświęcona m.in. kłopotom w sprzedaży dworu w Cichowie, o który upomnieli się spadkobiercy dawnych właścicieli.