Pożar na Rynku w Kościanie został zauważony około czwartej rano. Policjant idący do pracy spostrzegł dym wydobywający się z piwnicy jednej z kamieniec przy Rynku. Zawiadomił straż pożarną. - Otrzymaliśmy informację o zadymieniu. Strażacy weszli do środka w maskach tlenowych. Dla ułatwienia pracy zabrali również kamerę termowizyjną - mówi Andrzej Ziegler, zastępca komendanta powiatowego PSP w Kościanie.
Bardzo szybko okazało się, że decyzja o zabraniu kamery była słuszna. Po wejściu do zadymionej piwnicy, strażacy dostrzegli na łóżku nadpalone ciało. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Lekarz stwierdził zgon. W pożarze na Rynku w Kościanie zginął 49-letni mężczyzna. Postępowanie w sprawie przyczyn tragedii prowadzi kościańska policja.
Zobacz też: Pożar opuszczonego budynku w Kościanie [zdjęcia]
Prawdopodobnie ofiara pożaru sama zaprószyła ogień, zasypiając z papierosem w ręku. Straty materialne to około 1000 złotych. Spaliło się łóżko, na którym spał mężczyzna, a piwnica jest okopcona. Gaszenie pożaru trwało krótko, ale okazało się, że w pomieszczeniu jest sporo tlenku węgla, dlatego strażacy ponad dwie godziny wentylowali piwnicę.
Kilka godzin później, także w Kościanie, ale na osiedlu Jagiellońskim znaleziono kolejne zwłoki. Ciało 70-letniego mężczyzny zostało wyniesione z jednego z mieszkań na osiedlu. Najprawdopodobniej była to śmierć naturalna, na razie nie są znane żadne szczegóły. Także tą sprawą zajmuje się kościańska policja.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?