Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rafał Walkowiak. Ruszyły licytacje. Można wygrać karnet do "Explozji"

Malwina Korzeniewska
Rafał Walkowiak z siostrą Żanetą Biegun
Rafał Walkowiak z siostrą Żanetą Biegun arch. prywatne
Rafał Walkowiak od kilku tygodni walczy o powrót do zdrowia. W wypadku samochodowym do którego doszło 4 stycznia na trasie Borek Wielkopolski-Dolsk, stracił prawą nogę na wysokości uda, teraz czeka go długa rehabilitacja i powrót do sprawności. W tym tygodniu ruszyły licytacje z myślą o nim i jego rodzinie.

Kościaniak doznał licznych obrażeń jamy brzusznej, narządów wewnętrznych. Docelowo ma poruszać się przy pomocy specjalnej protezy, teraz jednak będzie skazany na wózek inwalidzki.

Przypomnijmy. Na prostym odcinku drogi bus, którym jechał Rafał ze swoim szwagrem uderzył w drzewo. Rafał był pasażerem. Dziś może mówić o dużym szczęściu, bo żyje... W ubiegłym tygodniu na stronie Facebooka „Rafał-walczymy o powrót do normalnego życia” ruszyły licytacje. Siłownia Explozja w Kościanie zorganizowała konkurs. Można zakupić cegiełki-losy w kwocie 10 złotych. Wszystkie wezmą udział w losowaniu głównej nagrody, czyli karnetu z trenerem o wartości 400 złotych. Licytacja trwa do 25 lutego.

Miłośnicy siatkówki oraz członkowie zespołu Chocobrothers zorganizowali zbiórkę środków czystości dla rodziny. Wśród darów pojawiły się między innymi pieluchy dla rocznej córki. Coraz więcej osób chce włączyć się w pomoc. Rafał był jednym żywicielem rodziny, jego żona Gabrysia zajmowała się dziećmi. - Jestem wzruszona jego historią. To taki młody człowiek, do tego wypadku w ogóle nie powinno dojść-powiedziała w telefonicznej rozmowie z nami Genowefa Napierała z Kościana, która chce przekazać nowy wózek inwalidzki.

Więcej już we wtorek w "Faktach Kościańskich"

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto