- Najlepiej samemu przekonać się, czy statystyka jest - jak niektórzy mówią - niczym latarnia dla pijanego za dnia. Drogi nie oświetli, ale można się podeprzeć - zaczął prelekcję dr Kazimierz Kruszka. - Statystyka dotyczy każdego czy tego chce, czy nie, bo albo jesteśmy przedmiotem badań, albo sami dokonujemy jakiś zestawień.
Na wystawie w kościańskim muzeum obejrzeć można publikacje i dokumenty statystyczne dotyczące Wielkopolski. Są tam m.in. dane statystyczne Poznania, wydawane jeszcze przez pruskiego zaborcę. Znalazły się na niej także zestawienia tworzone w dwudziestoleciu międzywojennym oraz po ostatniej wojnie, aż do czasów współczesnych.
Zobacz też: O Madagaskarze w kościańskiej bibliotece
- Statystyka towarzyszyła człowiekowi od najdawniejszych czasów. W starożytnym Egipcie i Chinach przeprowadzano spisy ludności. O statystyce w Polsce mówić możemy od XX stulecia, jednak wcześniej także dokonywano pewnych zestawień. Na przykład w czasach sejmu czteroletniego wykonano spis mężczyzn na potrzeby armii - mówił Dariusz Kram, dyrektor muzeum w Kościanie. - Pierwsze dokumenty statystyczne dotyczące Kościana pochodzą z 1665 roku, kiedy to po potopie szwedzkim opisano sytuację miasta.
Polskie Towarzystwo Statystyczne powstało w Krakowie w 1912 roku i było piątą tego typu organizacją na świecie. Po pierwszej wojnie światowej jego działalność wznowiono w Warszawie. Przerwała ją kolejna wojna. Do zamknięcia odrodzonego w 1947 roku PTS doprowadziły w 1955 roku władze PRL. Kolejna reaktywacja towarzystwa to rok 1981.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
