Krzywiń: przeciwko zmianom granic parku im. Chłapowskiego opowiedziały się władze gminy

W przypadku gminy Krzywiń zmiana granic parku krajobrazowego im. Dezyderego Chłapowskiego dotyczy położonych nad jeziorem okolic Zbęch. - Teren, który miałby znaleźć się w granicach parku jest przeznaczony na rekreację. Włączenie go w obszar chroniony mogłoby skomplikować prace nad studium i miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Znajduje się tam również działka, na której w przyszłości powstać ma przepompownia wody - wyjaśnia Maciej Gubański z urzędu w Krzywiniu.

Władze gminy obawiają się, że zmiana granic parku może stanowić zagrożenie dla planowanych w tym rejonie inwestycji. Chodzi nie tylko o budowę przepompowni, ale także domków letniskowych. Tę opinię podziela komisja gospodarcza krzywińskiej rady miejskiej. Większość radnych przystała zatem na propozycję władz gminy i zagłosowała przeciwko zmianom proponowanym przez zarząd województwa wielkopolskiego.

Zobacz też: Radni miejscy Czempinia negatywnie o planach powiększenia parku im. Chłapowskiego
Jednym z tych, którzy głosowali przeciw, był radny Roman Majorczyk. - Uważam, że rada powinna podjąć dwie uchwały w tej sprawie - zaznacza Roman Majorczyk. - Projekt przedstawiony przez zarząd województwa dotyczy nie tyle zmiany granic parku krajobrazowego, co przedłużenia jego istnienia. Poprzednia uchwała sejmiku powoływała bowiem park na 5 lat. Wyrażając negatywną opinię na temat projektu, faktycznie głosujemy nie przeciwko zmianom granic, ale przeciwko istnieniu parku.

Zdaniem radnego Majorczyka rada miejska powinna przyjąć uchwałę popierającą istnienie parku oraz drugą - opowiadającą się przeciwko zmianie jego granic. Rada miejska Czempinia sprawę potraktowała tak samo jak krzywińscy radni, tzw. uchwaliła jeden dokument z negatywnym stanowiskiem. Jedynym samorządem, który wyraził pozytywną opinię na temat projektu zarządu województwa, była gmina Kościan.