18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mecz BC Obra Kościan - Gryf Goleniów zakończony zwycięstwem gospodarzy

Anna Szklarska-Meller
Mecz BC Obra Kościan - Gryf Goleniów
Mecz BC Obra Kościan - Gryf Goleniów A. Szklarska-Meller
Mecz BC Obra Kościan - Gryf Goleniów był dla gospodarzy kolejnym krokiem na drodze awansu do drugiej ligi. Zwycięstwo w spotkaniu z MKK Gniezno dało kościańskiemu zespołowi pierwsze miejsce w Wielkopolskiej Lidze Seniorów. Spotkanie z Gryfem otworzyło walkę w strefie Poznań.

Mecz BC Obra Kościan - Gryf Goleniów był dla gospodarzy pierwszym spotkaniem w barażach o awans do drugiej ligi. Spotkanie zaczęło się od celnych rzutów osobistych Jędrzeja Jankowiaka. Kolejne trzy punkty wywalczył dla zespołu kapitan Paweł Ciążkowski. Szybko udało się więc wypracować przewagę nad gośćmi, której zespół Obry nie oddał do końca pierwszej kwarty. Jej rezultat to 21:18.

Druga kwarta meczu także zaczęła się od rzutów osobistych zawodnika Obry, Mateusza Wasińskiego. Mimo że drużyna Gryfa Goleniów potrafiła skutecznie odpowiadać na ataki gospodarzy, w połowie kwarty BC Obra zaczęła zdobywać coraz większą przewagę. Najlepszy rezultat tej części spotkania to 47:29. Końcówka kwarty należała jednak do rywali, którzy do 15 zmniejszyli różnicę punktów. Wynik po pierwszej połowie meczu - 51:36.

Zobacz też: Mecz BC Obra - AZS UAM Poznań [zdjęcia]

Początek trzeciej kwarty zdecydowanie należał do zespołu Gryfa Goleniów, który zdobył pierwsze 5 punktów. Jednocześnie zawodnik Obry, Sławomir Nowak otrzymał piąte przewinienie. Na boisku zastąpili go Adam Stróżyński i Hubert Mielnik. Po trzech minutach w drużynie z Kościana odezwał się bojowy duch. Gospodarze zdobywają 12 punktów nie tracąc ani jednego i doprowadzają do rezultatu 65:43.

Końcówka trzeciej kwarty to znów spadek skuteczności BC Obry, przewaga gospodarzy topnieje do 16 punktów. Ostatnia odsłona meczu przynosi najpierw 20-punktową różnicę, a potem serię błędów gospodarzy. W efekcie druga część spotkania kończy się remisem, a wynik całego meczu to 89:74. - Mecz nie ułożył się po naszej myśli - przyznaje Andrzej Molenda, trener Gryfa Goleniów. Byliśmy zmęczeni po spotkaniu z Sokołem Międzychód.

Gryf Goleniów zdecydowanie najgorzej wypadł w rzutach osobistych, których skuteczność była wyjątkowo niska. - Nie wiem dlaczego, może to efekt presji - tłumaczył trener gości. - Za dużo błędów popełniliśmy w obronie - uważa z kolei Marek Łodyga, trener BC Obry. Za tydzień zespół z Kościana pojedzie na rewanż do Goleniowa. Jak zapewnia szkoleniowiec drużyny, nie ma mowy o lekceważeniu rywali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto