Po pierwszej porażce na własnym parkiecie zawodnicy BC Obry Kościan chcieli poprawić nastroje przed kolejnym meczem w Kościanie. Idealną okazją było, więc spotkanie z RKKS Rawia Rawag Rawicz.
Inauguracyjne punkty dla kościaniaków zdobył w odpowiedzi na celną “trójkę” gospodarzy Bartłomiej Pawlak. Inicjatywę na parkiecie przejęli jednak gospodarze, którzy po siedmiu minutach gry prowadzili 21:11. Wynik pierwszej kwarty na 25:17 ustalił Marcin Uliczka dzięki udanemu wejściu pod kosz.
Drugą dziesiątkę lepiej rozpoczęli gospodarze, trafiając rzut za trzy punkty. W szeregach Obry świetną dyspozycję pokazali Norman Zuber oraz Michał Rybakowski, którzy swoimi zdobyczami punktowymi pozwolili Obrze zbliżyć się na zaledwie punkt do rywali. Gospodarze z Rawicza nie ulegli jednak naporą Kościaniaków. Do końca trzeciej kwarty utrzymywali około pięć oczek przewagi. Ostatecznie na przerwę miejscowi schodzili prowadząc 47:43.
Od początku trzeciej kwarty zawodnicy Obry postawili rywalom o wiele trudniejsze warunki w defensywie niż wcześniej. Spowodowało to, że zawodnicy z Rawicza mieli problem z zdobywaniem puntków. Niestety również kościaniacy od początku trzeciej części gry nie zachwycali skutecznością. Zespół Obry przełamał się jednak na trzy minuty przed końcem tej części gry. Dzięki świetnej grze Pawła Ciażkowskiego na czwartą kwartę to goście wchodzili prowadząc 61:64.
W ostatniej części meczu zawodnicy Obry wciąż pokazywali dobrą grę w obronie. Gospodarze jednak nie odpuszczali i wynik oscylował wciąż wokoło remisu. Obie strony wymieniały się ciosami, jednak to Obra utrzymywała cały czas minimalną przewagę. Na dwie minuty do końca Kościaniacy wyprowadzili ostateczny cios, zdobywając pięć oczek z rzędu, co pozwoliło osiągnąć aż dziesięć punktów przewagi. Tego już nie było stracić. Wynik na 75:84 celnym rzutem osobistym ustalił Norman Zuber.
Dla Obry punktowali : Paweł Ciążkowski 18, Michał Rybakowski 16, Patryk Stankowski 15, Norman Zuber 10, Mateusz Kaczmarek 9, Marcin Uliczka 5, Bartłomiej Pawlak i Rafał Milczyński po 4, Stanisław Kiszka 3. Pawłowi Ciążkowskiemu zabrakło zaledwie jednej zbiórki, aby zdobyć double-double.
Coraz więcej przypadków odry w Zachodniopomorskiem. "Poważny problem"
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
