Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W rocznicę śmierci Floriana Marciniaka jego pamięć uczcili harcerze i samorządowcy

Anna Szklarska-Meller
W rocznicę śmierci Floriana Marciniaka harcerze i samorządowcy uczcili pamięć harcmistrza
W rocznicę śmierci Floriana Marciniaka harcerze i samorządowcy uczcili pamięć harcmistrza W rocznicę śmierci Floriana Marciniaka
W rocznicę śmierci Floriana Marciniaka, pochodzącego z Gorzyc pierwszego naczelnika Szarych Szeregów, harcerze i samorządowcy złożyli kwiaty w miejscach upamiętniających harcmistrza. Florian Marciniak został zamordowany dokładnie 70 lat temu, 20 lub 21 lutego 1944 roku.

W rocznicę śmierci Floriana Marciniaka harcerze, a także władze powiatu oraz miasta spotkali się przy pomniku poświęconym naczelnikowi Szarych Szeregów. Monument znajduje się w Kościanie przy ul. Bączkowskiego. Poza harcerską młodzieżą, w uroczystości udział wzięli także seniorzy. Florian Marciniak od 1967 roku jest patronem hufca w Kościanie.

Starosta Andrzej Jęcz oraz burmistrz Czempinia Dorota Lew-Pilarska i Jerzy Krzyżostaniak, przewodniczący rady miejskiej Czempinia kwiaty złożyli także przed obeliskiem w Gorzycach. Obelisk został odsłonięty w 50 rocznicę śmierci harcmistrza, 19 lutego 1994 roku. W uroczystości brali wówczas udział Ryszard Kaczorowski, ostatni prezydent RP w uchodźstwie oraz Stanisław Broniewski "Orsza", naczelnik Szarych Szeregów po zamordowaniu Floriana Marciniaka.

Zobacz też: Wojenna gra w Kościanie [zdjęcia]

Florian Marciniak urodził się 4 maja 1915 roku w Gorzycach. Maturę zdał w gimnazjum im. Jana Kantego w Poznaniu. W 1938 roku ukończył w Poznaniu studia prawnicze i rozpoczął pracę w Banku Związku Spółek Zarobkowych w Poznaniu. Od dziecka był harcerzem, w 1938 roku został najmłodszym harcmistrzem ZHP. 8 września 1939 roku przedostał się do Warszawy. Został komendantem Wojennego Pogotowia Harcerzy.

Naczelnikiem Szarych Szeregów, czyli konspiracyjnej organizacji harcerskiej został 27 września 1939 roku. Trzy lata później ożenił się z Zofia Broniewską, siostrą Stanisława Broniewskiego "Orszy". W ręce Gestapo wpadł 6 maja 1943 roku. Próbował uciec z transportu, którym przewożono go do Poznania. Nie powiodła się także próba odbicia go przez kolegów z harcerstwa. W lutym 1944 roku trafił do obozu Gross-Rosen, gdzie 20 lub 21 lutego zamordowano go zastrzykiem z fenolu. Ciało Niemcy spalili w krematorium.

Koscian.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto