Zespół Ogień powstał w 2011 roku. Przemek Zakrzewski, Bartek Linke i Tomek Ratajczak powołali go po rozpadzie formacji Lalka. Do ekipy dołączył basista Michał Leśniewski i wokalista Filip Popów. Nowe pop-rockowe brzmienie grupa zawdzięcza odświeżonemu składowi i pomysłowi na energetyczne, ale też przyjemne dla ucha granie. W grudniu ukaże się nowy klip zespołu, a w styczniu - płyta.
- Długo myśleliśmy nad nową nazwą. W końcu uznaliśmy, że najlepiej będzie wykorzystać patent Lady Pank, czyli wziąć nazwę od tytułu pierwszej nagranej przez nas piosenki - zdradza Przemek Zakrzewski. - Zawsze marzyliśmy o stworzeniu rockowego boys bandu, w którym nie będzie podziału na wokalistę i resztę, ale każdy będzie tak samo ważny. Myślę, że się nam udało. Jesteśmy i będziemy zespołem.
Filip Popów, który ma za sobą występy w chórze Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, grupę z Kościana poznał w 2006 roku. Pisał nawet dla nich piosenki. - To, co robię teraz daje mi satysfakcję. Każda forma kształcenia muzycznego jest ważna, chodzi o to, by poznać swoje gardło. Próbowałem sił w różnych gatunkach muzycznych, ale melodyjny rock zdecydowanie najlepiej mi odpowiada.
Zobacz też: Volver i Ogień na zakończenie Dnia Śmigla [zdjęcia]
Pod koniec 2012 roku zespól Ogień nagrał cztery piosenki, które ukazały się na płycie. Kościańskich rockmanów można było usłyszeć m.in. podczas Dni Śmigla i festynu w Przemęcie. Najbliższy planowany w naszym regionie koncert to także Śmigiel - kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Singiel "Jak to będzie", promujący pierwszą płytę Ognia zdążył w tym roku zawojować kilka list przebojów w lokalnych rozgłośniach radiowych.
Teraz grupa niemal nie wychodzi ze studia. Przygotowuje nowy krążek i zapowiadający go klip, który ukaże się jeszcze w grudniu. Płyta powinna ujrzeć światło dzienne na początku przyszłego roku. Rozmowę z zespołem Ogień, nagraną w Kościanie będzie można w najbliższy czwartek usłyszeć w kaliskim Radio Centrum i obejrzeć w tamtejszej telewizji.
Ogień to jednak nie tylko muzyka. Zespół angażuje się w pomoc dla fundacji Dr Lucy, która prowadzi schronisko dla psów w Gaju koło Śremu. - Kochamy zwierzaki i staramy się im pomagać na ile jest to możliwe. Zawozimy do schroniska karmę, koce, wychodzimy z psiakami na spacery - mówi Przemek Zakrzewski. - Do pomocy zachęcamy także wszystkich znajomych.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
