18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Mam haka na raka" w liceum w Kościanie - trzecia odsłona akcji [ZDJĘCIA]

Anna Szklarska-Meller
"Mam haka na raka" w liceum w Kościanie
"Mam haka na raka" w liceum w Kościanie A. Szklarska-Meller
"Mam haka na raka" w liceum w Kościanie. Uczniowie "Kolberga" zaprosili koleżanki i kolegów na trzecią odsłonę profilaktycznej akcji, poświęconej w tym roku chłoniakom. W auli szkoły można było posłuchać prelekcji onkologa, Wojciecha Melerowicza. Z kolei Adam Matyśkiewicz opowiedział o wygranej walce z chłoniakiem.

"Mam haka na raka" w liceum w Kościanie to profilaktyczna akcja, w tym roku poświęcona chłoniakom. Uczennice "Kolberga" zaangażowane w jej prowadzenie, zorganizowały już happening na Rynku oraz szkolny festyn, na który zaproszono wszystkich kościaniaków. Trzecią odsłoną akcji było spotkanie ze specjalistą oraz osobą, która zmagała się z chłoniakiem.

W auli liceum w Kościanie wystąpił najpierw onkolog, Wojciech Melerowicz. - Chłoniak to nie rak, ale nowotwór układu chłonnego - zaznacza lekarz. - Jest dość rzadką chorobą, cierpi na nią niecałe 5% ludzi zmagających się z nowotworami. Zdiagnozowanie chłoniaka wymaga bardzo wielu badań. Skomplikowana jest nie tylko diagnostyka, lecz również sama terapia.

Zobacz też: Happening "Mam haka na raka" na Rynku w Kościanie [zdjęcia]

Wojciech Melerowicz przypomniał przy tym, że w Polsce zachorowalność na nowotwory jest nieco niższa niż w Unii Europejskiej, ale więcej osób z tego powodu umiera. - W 2011 roku nowotwory zdiagnozowano u ponad 144 tysięcy Polaków. Jedna trzecia osób umiera w roku, w którym wykryto chorobę, jedna trzecia w ciągu kilku najbliższych lat, a jedna trzecia wygrywa walkę z nowotworem - dodaje lekarz.

O wygranej walce z chłoniakiem opowiedział uczniom Adam Matyśkiewicz, u którego chłoniaka zdiagnozowano w 2010 roku. - Dopiero po trzeciej chemioterapii nastąpiła pełna remisja choroby. Konieczny był jednak przeszczep szpiku. Trafiłem do szpitala we Wrocławiu, gdzie spędziłem w odosobnieniu 42 dni. Sam przeszczep trwał 30 minut, ale potem kolejny miesiąc przeleżałem w szpitalu - wspomina Adam Matyśkiewicz.

Zobacz też: "Mam haka na raka" w auli LO w Kościanie [zdjęcia]

- Zaraz po przeszczepie byłem bardzo słaby. Po trzydziestu dniach pani doktor powiedziała, że mogę wyjść na dwór. Krótki spacer, fajna sprawa - mówi Adam Matyśkiewicz. - Do domu wróciłem pięć tygodni po wykonaniu zabiegu. Przy okazji chciałbym zaapelować do wszystkich, którzy mogą zapisać się w rejestrze dawców szpiku, żeby to zrobili.

"Mam haka na raka" w liceum w Kościanie zakończył program artystyczny, podczas którego zaśpiewali uczniowie "Kolberga", a zatańczyli podopieczni szkoły tańca "Poezja" w Kościanie.

Koscian.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto