Pewne zwycięstwo Tęczy Kościan w meczu z Trójka Nowa Sól

Faworytem sobotniego spotkania była Tęcza Kościan, i to ona, jako pierwsza wyszła w tym meczu na prowadzenie. Wynik meczu otworzył Wojciech Weiss a chwilę później na 2-0 podwyższył Daniel Olejnik. Goście odpowiedzieli trafieniem Jarosława Paszkiewicza. Ten sam zawodnik chwilę później miał kolejną okazję do zdobycia bramki, jednak wykonując rzut karny pomylił się. Tęcza Kościan tego dnia grała bardzo dobrze w obronie, co pozwoliło wyprowadzać szybkie kontrataki. W piętnastej minucie po bramce Daniela Olejnika Tęcza Kościan prowadziła różnicą trzech bramek 9:6. Konsekwentna gra w obronie pozwoliła Tęczy stopniowo powiększać swoją przewagę. Odnotować należy również świetny mecz kościańskich bramkarzy. W pierwszej części meczu Trójka Nowa Sól miała cztery rzuty karne i żadnego z nich nie wykorzystała. Dwukrotnie w bramce dobrze spisał się Adam Noskowiak a przy kolejnych dwóch karnych zawodnik gości popełnił błąd przekroczenia linii siedmiu metrów. Ostatecznie pierwsza część meczu zakończyła się zwycięstwem Tęczy Kościan 15:10.

Druga połowa spotkania rozpoczęła się trafienia Kamila Gessnera oraz dwóch bramek świetnie spisującego się tego dnia Daniela Olejnika. Goście z Nowej Soli odpowiedzieli, co prawda trafieniami Patryka Bortnowskiego oraz Jarosława Kwiatkowskiego, ale kolejne cztery bramki z rzędu zdobyli zawodnicy Tęczy Kościan. W czterdziestej piątej minucie za sprawą kolejnej bramki Daniela Olejnika kościańska drużyna prowadziła 23:14. Drużyna z Nowej Soli próbowała odrabiać starty, ale za każdym razem odbijała się od bardzo szczelnej obrony kościańskiej drużyny. Na dziesięć minut przed końcem podopieczni trenera Dawida Nowaka prowadzili różnicą jedenastu bramek. Końcówka meczu w wykonaniu podopiecznych Dawida Nowaka wyglądała trochę gorzej, ale swoje szanse otrzymali młodzi zawodnicy, którzy dopiero łapią pierwsze minuty na drugoligowych parkietach. Ostatecznie Tęcza Kościan pokonała Trójkę Nowa Sól 31:23. Dzięki zwycięstwu kościańska drużyna awansowała na czwarte miejsce w tabeli i do drugiego miejsca traci zaledwie punkt.

Trener Dawid Nowak po meczu: Przygotowywaliśmy się do tego meczu pod kątem defensywy Trójki. Wiedzieliśmy, że lubią stosować wysoką agresywną obronę a także obrony kombinowane z wyłączaniem zawodników. Jakoś sobie radziliśmy w ataku i dorzucaliśmy bramki. Natomiast to, co sprawiło największą różnice to była nasza obrona i oczywiście bramka. Dzięki temu wyprowadzaliśmy szybkie kontrataki w 1 i 2 tempo. W drugiej połowie wyrobiliśmy sobie 12 bramkową przewagę. Cieszy, że mogli zagrać i zdobywać doświadczenie nasi najmłodsi zawodnicy. Zespół z Nowej Soli potrafi wygrywać z najlepszymi w tej lidze, więc zadowoleni jesteśmy z naszej dobrej dyspozycji i trzech punktów.

Wilki Krosno wygrały sparing z Unią Tarnów 46:44