Obra rozpoczęła bez jakiegokolwiek respektu i mecz przez własną publicznością rozpoczęła od prowadzenia 5:0 po akcji 2+1 Rafała Milczyńskiego i punktach Kiszki. W 4 minucie wynik się jednak odwrócił, gdy dla Rycerzy trafił Kasiński (9:10). Do końca I kwarty prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, a ostatecznie po I ćwiartce derbów mieliśmy (25:27). W kolejnych 10 minutach znów było podobnie. Początkowo na kilka punktów uciekła drużyna trenera Pietraszka, gdy po rzucie Ciążkowskiego zrobiło się 35:31, ale wtedy serię (0:13) mieli Rycerze, którzy po wsadzie Szymona Milczyńskigo odjechali na 9 punktów. Ostatecznie na przerwę oba zespoły schodziły do szatni przy stanie (43:49).
Po zmianie stron Rycerze budowali przewagę i na koniec III kwarty po trafieniu z wyskoku Stanferda Sanny goście mieli 16 punktów zaliczki przed ostatnimi 10 minutami derbów (54:70), a gdy IV kwartę od wsadu rozpoczął Nawrocki miejscowi mieli do odrobienia nawet 18 punktów.
Kto spodziewał się, że nie będzie w tym meczu już emocji, to srogo się zawiódł, bo Obra walczyła do końca. Sygnał do ataku dał Kiszka, który dwa razy trafił zza łuku. Nie niespełna dwie minuty przed końcem po wsadzie Ciążkowskiego Obrą od Rycerzy dzieliły już tylko 4 punkty (77:81). Sytuacja przez gości została jednak uspokojona, bo odpowiedział Samolak, a po chwili faulowany przy próbie rzutu za 3 punkty Chanas wykorzystał wszystkie rzuty wolne i przewaga przyjezdnych wzrosła do 10 punktów. Czasu do końca meczu było już mało i Obra nie była już w stanie odwrócić losów spotkania. Po 40 minutach boiskowy zegar zatrzymał się na wyniku (79:87).
BC Obra Kościan – Rycerze Rydzyna 79:87 (25:27, 18:22, 11:21, 25:17)
Punkty dla BC Obry zdobywali: Ciążkowski 16 (8 zb), Kaczmarek 16, Krówczyński 14 (2x3), Kiszka 10 (2x3), R.Milczyński 8, Konieczny 5, Kin 5, Rybakowski 3, Hebdzyński 2.
Punkty dla Rycerzy: Sanny 24, Samolak 19, Chanas 17, Sz.Milczyński 12 (15 zb), Nawrocki 6, Kasiński 4 (9 zb), Sobiech 3, Janowicz 2, Domagała 0
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
