Kwiecień 2010 na zdjęciach. W katastrofie lotniczej zginęli wszyscy pasażerowie rządowego Tu-154

Do katastrofy smoleńskiej doszło 10 kwietnia 2010 roku. Na pokładzie rządowego Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem, znajdowało się 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z żoną, parlamentarzyści, dowódcy wojskowi, artyści, działacze społeczni, funkcjonariusze BOR. Lecieli na obchody kolejnej rocznicy zbrodni katyńskiej. Wszyscy zginęli.

Do dziś trwa dyskusja dotycząca przyczyn katastrofy. Oficjalna komisja rządowa powołana do zbadania wypadku ustaliła, że powodem rozbicia się samolotu był między innymi błąd pilotów. W kręgach prawicowych panuje przekonanie, że tragedia nie była przypadkiem.

Katastrofa smoleńska na chwilę zjednoczyła całe społeczeństwo. Informacja o tym, że zginęło wiele ważnych osób życia publicznego była szokiem. W prawie każdej miejscowości próbowano godnie uczcić pamięć ofiar. Nie inaczej było w Wielkopolsce, np. w Kościanie tłum ludzi pojawił się na mszy świętej w intencji ofiar odprawionej w kościele. Wiele osób zapaliło znicze na rynku przed portretem Lecha Kaczyńskiego.

Na głównym placu miasta cały czas pojawiali się mieszkańcy Kościana, aby zapalić znicze i złożyć kwiaty. W oficjalnych uroczystościach wzięli przedstawiciele samorządu Kościana i powiatu kościańskiego, parlamentarzyści z regionu, delegacje szkół, harcerze, bractwo kurkowe i przedstawiciele cechu rzemiosł. W ratuszu wyłożona została księga kondolencyjna do której ustawiła się długa kolejka.